Czy w kale jest DNA?

Czy w kale jest DNA, DNA z kału

Nasze DNA znajduje się na wielu przedmiotach codziennego użytku. Znajdziemy je m.in. na szczoteczce do zębów, maszynce do golenia, zużytej chusteczce higienicznej, a nawet szklance, z której piliśmy. Wszystkie te materiały nadają się do wykonania testu DNA. A czy takie badanie można wykonać również z kału? Zobacz, czy w kale jest DNA!

Tego dowiesz się z artykułu:

▶ Czy w kale jest DNA? Czy jest to dobra próbka do badań genetycznych?
▶ DNA z kału a rak jelita grubego?

Czy w kale jest DNA? Czy jest to dobra próbka do badań genetycznych?

W ludzkim stolcu znajduje się DNA 🧬 pochodzące z komórek jelita grubego. Zbadanie go może wykryć mutacje genetyczne świadczące o chorobie nowotworowej jelita grubego u osób znajdujących się w grupie ryzyka. DNA w ludzkim kale badane jest głównie pod tym kątem. Nie wykorzystuje się go raczej do innych analiz 🔬.

Przykładowo w testach na ojcostwo duża popularnością cieszą się tzw. mikroślady, inaczej nazywane próbkami dyskretnymi 🕵. Wśród nich można wymienić włosy z cebulkami, paznokcie, chusteczki z wydzieliną z nosa, czy patyczek z woskowiną z ucha. Teoretycznie próbki takie jak kał i mocz również zawierają DNA na podstawie, którego można byłoby uzyskać profil genetyczny badanej osoby, jednak z uwagi na mnogość innych, wygodniejszy rozwiązań, tego typu próbki nie są wykorzystywane w badaniach DNA w kierunku ustalenia ojcostwa.

DNA z kału a rak jelita grubego

W profilaktycznej diagnostyce 🏥 nowotworu jelita grubego można wykorzystać następujące badania DNA z kału:

🔎   Cologuard – wykrywa on obecność hemoglobiny (jednego ze składników krwi) oraz mutacje DNA w kale. Jego wykonanie zaleca się raz na trzy lata pacjentom, u których występuje średnie ryzyko rozwoju raka jelita grubego, ale nie pojawiły się jeszcze żadne niepokojące objawy. Rekomendowany jest szczególnie pacjentom w wieku od 50 do 85 lat. To właśnie wtedy ryzyko rozwoju choroby jest największe [1].

🔎   Test immunochemiczny FIT-DNA – badanie to, tak samo, jak Cologuard, analizuje stolec pod kątem obecności krwi oraz mutacji DNA. Jednak według badań klinicznych jest ono nieco mniej dokładne w diagnostyce. Test FIT wykrywa około 74% przypadków raka jelita grubego, a test Cologuard aż 92%. Badanie to daje za to pewniejsze wyniki u pacjentów zdrowych. Są oni prawidłowo zdiagnozowani aż w 95%, a w przypadku Cologuardu jest to 87% [1], [2].

Zarówno Cologuard, jak i test immunochemiczny FIT, to przesiewowe badania profilaktyczne. Mogą one wykryć chorobę we wczesnym stadium, co umożliwia szybkie wdrożenie leczenia. Wykonuje się je głównie u pacjentów w grupie ryzyka, u których objawy raka jeszcze się nie pojawiły. U osób z dolegliwościami wskazującymi na nowotwór przeprowadza się inne testy diagnostyczne [2]. DNA z kału pozyskane w celach diagnostyki ma więc zastosowanie w diagnostyce onkologicznej, a także przy okazji rutynowych badań laboratoryjnych.

Źródła:

  1. https://www.testdna.pl/fda-zatwierdza-pierwszy-nieinwazyjny-test-dna-na-raka-jelita-grubego/
  2. https://www.nyc.gov/assets/doh/downloads/pdf/cancer/fit-dna-fact-sheet-po.pdf

To również może Cię zainteresować: Czym są mikroślady?

Oceń

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Porozmawiaj o teście DNAPorozmawiaj o teście DNA