Bycie tatą to bez wątpienia jedna z najpiękniejszych dróg i ról naszego życia. Niestety nie wiąże się ona jedynie z samymi przyjemnościami, a również z wieloma trudnościami i kłopotami. Na szczęście uśmiech naszego dziecka potrafi wynagrodzić każdą złą chwilę. Należy być jednak świadomymi tych momentów i wiedzieć co jest trudne w byciu rodzicem, aby mieć świadomość, jak reagować w tych najgorszych momentach. Oto 4 największe wyzwania rodzicielstwa.
1. Ogromna odpowiedzialność
Dziecko to osoba całkowicie zależna od swoich rodziców, która polega na nich w każdej kwestii. W związku z tym nie możesz wybierać sobie momentów, w których będziesz tatą ani wziąć urlopu od bycia ojcem. Jest to zadanie niełatwe, ale i piękne. Uświadamia bowiem, że każdy dzień staje się nowym wyzwaniem, a Twoje czyny są w stanie kształtować innego człowieka. Pamiętaj, jak ważna jest rola ojca i jak każdy błąd wychowawczy może wpłynąć na dalsze życie Twojego dziecka. Działaj nie tylko z intuicją, ale i rozwagą.
2. Brak czasu… na wszystko
Narodziny dziecka wiążą się z nowymi obowiązkami, które potrafią zajmować sporą część naszego dnia. Musisz zdawać sobie sprawę z czekającego Cię deficytu snu, picia zimnej kawy czy zrezygnowania z wieczornego meczu z kumplami.
Nie przejmuj się jednak, przy odrobinę chęci i dobrej organizacji dnia znajdziesz czas dla siebie. Nie zawsze jednak spędzisz ten moment tak jak przed narodzinami dziecka. To pewien rodzaj weryfikacji, tego, co w Twoim życiu jest tak naprawdę ważne.
3. Strach i obawy na każdym kroku
Bycie ojcem to ciągły strach o życie, zdrowie i o przyszłość naszej pociechy. Dodatkowo im dziecko starsze, tym mniej czasu spędza z rodzicem i trudniej jest zapewnić mu całkowite bezpieczeństwo. Niestety z uczuciem strachu nie da się walczyć, można je jedynie oswoić na tyle, by nie paraliżowało naszego życia. Pamiętaj więc, że odrobina nerwów nie jest czymś złym, ale przesadny strach o dziecko nie przynosi niczego dobrego, a może trwać nawet i 50 lat (lub więcej…).
4. Konieczność dostosowania życia “pod dziecko”
Tym, co jest trudne w byciu rodzicem, jest również zdanie sobie sprawy, że nasze życie nie do końca jest już tylko nasze. Szczególnie przy małym dziecku takie sprawy jak wielogodzinne wylegiwanie się w łóżku czy spontaniczne wyjazdy są niemal niemożliwe.
Maluch pojawia się na świecie jako osoba całkowicie bezbronna i to on i jego potrzeby powinny być na naszym pierwszym miejscu. Oczywiście nie oznacza to, że w tej chwili skończyło się Twoje życie… Teraz otwiera się jego nowy rozdział z innymi, równie fantastycznymi przygodami.
Brak komentarzy, bądź pierwszy!