Czy możliwe jest wykonanie testu na ojcostwo jeszcze w trakcie ciąży?

Wykonanie testu na ojcostwo okazuje się możliwe nawet wtedy, kiedy na świecie jeszcze nie ma malucha. Pozwala to na uspokojenie przyszłych rodziców i ostateczne ustalenie tego, kto jest ojcem dziecka. Warto sprawdzić, w jaki sposób wykonać podobne badanie i jakie są jego koszty.

Kiedy można wykonać testy na ojcostwo w ciąży?
Czy wynik testów na ojcostwo w ciąży jest pewny?
Jakie testy na ojcostwo w ciąży można wykonać?
Testy na ojcostwo w ciąży – jak to wygląda?

Kiedy można wykonać testy na ojcostwo w ciąży?

Testy na ojcostwo w ciąży są najwcześniejszą dostępną formą ustalenia ojcostwa. Można je wykonywać już od 8 tygodnia ciąży, czyli 10 tygodni od daty ostatniej miesiączki. Od tego czasu nie ma znaczenia, kiedy test zostanie wykonany – próbki można pobierać nawet do ostatniego dnia przed rozwiązaniem. Bardzo często testy na ojcostwo w ciąży łączy się z badaniami prenatalnymi, wykonywanymi w okolicy 15 tygodnia ciąży.

Czy wynik testów na ojcostwo w ciąży jest pewny?

Mimo, że badaniu na ojcostwo podlega próbka pobrana jeszcze przed narodzinami maluszka, wiarygodność jest dokładnie taka sama, jak w przypadku standardowego badania wykonywanego po narodzinach dziecka. Nie należy się więc obawiać, że wynik testu będzie w jakiś sposób zafałszowany – nie ma również konieczności jego powtarzania.

Jakie testy na ojcostwo w ciąży można wykonać?

W ciąży można wykonać testy na ojcostwo na dwa sposoby – od 8 tygodnia możliwe jest pobranie krwi od matki oraz wymazu z policzka domniemanego ojca. Z krwi kobiety można bowiem wyizolować DNA dziecka i porównać je z materiałem pochodzącym od mężczyzny. Od 15 tygodnia ciąży do badania pobiera się próbkę płynu owodniowego oraz dowolne próbki od kobiety i mężczyzny.

Testy na ojcostwo w ciąży – jak to wygląda?

Badanie na ojcostwo wykonywane z krwi matki nie wymaga żadnego specjalnego przygotowania i wygląda jak zwykła morfologia. Płyn owodniowy może zostać pobrany w przygotowanej do tego celu placówce, wyłącznie przez ginekologa współpracującego z USG. Badanie jest praktycznie bezbolesne i pozostawia ślad po igle, podobnie jak w przypadku pobierania krwi. Jest to również metoda bezpieczna dla samego dziecka, a w przypadku połączenia jej z badaniami prenatalnymi, nie ma konieczności wykonywania dodatkowego kłucia.