Badania na ojcostwo - czy wychowuję swoje dziecko?
 

Badania na ojcostwo – czy wychowuję swoje dziecko?

wychowuje nie swoje dziecko

Dziś przedstawiam kolejną historię, w której główną rolę grają testy genetyczne – tym razem badania na ojcostwo. Jacek (imię zmienione) przez kilka lat zmagał się z niepewnością co do tego, czy jest biologicznym ojcem dziecka, które wychowuje. Na pewno jesteście ciekawi, czego się dowiedział…

Romans żony wywrócił mój świat do góry nogami

Wydawało mi się, że jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, zawsze byliśmy dość zgodni. Więc kiedy dowiedziałem się, że żona przez kilka miesięcy miała romans… nie mogłem się z tym pogodzić. Cały czas zastanawiałem się, jak to w ogóle możliwe. A później jeszcze CIĄŻA. W głowie tysiące myśli: czy to moje dziecko, co mam teraz robić, wychować czy odejść…

Wciąż kochałem żonę…

Ona też była właściwie w rozsypce, widziałem, jak bardzo żałuje. Dlatego zdecydowałem się wychować dziecko. Już wtedy chciałem wykonać badania na ojcostwo, ale wszystko jakoś się ułożyło i stwierdziłem, że nie ma sensu. Urodził się synek, byłem szczęśliwy. Pokochałem go od razu i nie chciałem burzyć tej radości, która pojawiła się w naszej rodzinie.

Zobacz też: Test ojcostwa — 5 najważniejszych zalet

A później jednak wykonałem badania na ojcostwo – dlaczego?

Mimo wszystko wątpliwości nie dawały mi spokoju. Stwierdziłem, że prawda – jaka by nie była – jest lepsza od tej ciągłej niepewności. Żona nie miała nic przeciwko, ona też chciała wiedzieć. Synek miał już 2 lata i nie chcieliśmy, żeby wątpliwości rodziców w jakikolwiek sposób wpłynęły na jego życie. To moje oczko w głowie!

Badania na ojcostwo zrobiliśmy na podstawie wymazu z policzka ode mnie i używanego smoczka synka (po co dodatkowo go stresować?). Gdy czekałem na wynik, czas dłużył się niemiłosiernie… Każdy, kto przeżył coś podobnego, wie, jak ogromne są to emocje.

Czy wychowuję swoje dziecko?

Wynik najpierw przyszedł na maila (chciałem go mieć od razu, gdybym miał czekać tylko na list jeszcze te kilka dni…). Zobaczyłem… POTWIERDZENIE OJCOSTWA! Uf, co za spokój. NIGDY wcześniej się tak nie czułem. Radość, pewność, spokój ducha, całe napięcie zniknęło.

Kocham synka nad życie i wiem, że gdyby wynik był inny, moje uczucie byłoby nadal takie samo. Badania na ojcostwo były dla mnie ważne tylko po to, żeby nie zadręczać się myślami do końca życia.

Chcesz podzielić się swoją historią? Napisz info@testynaojcostwo.pl

To może Cię zainteresować: Gdzie kupić test na ojcostwo?

 


Czat

Oceń

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Porozmawiaj o teście DNAPorozmawiaj o teście DNA