Marcin P., były szef Amber Gold wraz z żoną złożyli w sądzie pozew o zaprzeczenie ojcostwa wobec syna kobiety. Ojcem dziecka, urodzonego w zakładzie karnym, jest prawdopodobnie strażnik więzienny, z którym Katarzyna P. miała zajść w ciążę odbywając karę za udział w głośnej aferze z 2012 roku. Ojcostwo zostanie ustalone na podstawie wyników badania DNA.
Na razie to Marcin P. jest formalnym ojcem dziecka…
W świetle polskiego prawa mężczyzna może stać się formalnym ojcem dziecka na drodze: domniemania ojcostwa, uznania ojcostwa lub ustalenia ojcostwa. Zasada o domniemaniu ojcostwa mówi, że jeśli dziecko przyjdzie na świat w trakcie trwania małżeństwa albo przed upływem trzystu dni od jego ustania lub unieważnienia, domniemywa się, że pochodzi ono od męża matki, chyba że dziecko urodziło się po upływie 300 dni od orzeczenia separacji. Właśnie dlatego na chwilę obecną to Marcin P., a nie strażnik więzienny figuruje jako ojciec chłopca i jego pełnoprawny opiekun.
Domniemanie ojcostwa może jednak zostać obalone przed sądem, po wcześniejszym wniesieniu powództwa o zaprzeczenie ojcostwa. Wykonywane są wtedy badania DNA, których celem jest wykazanie, że konkretny mężczyzna (domniemany ojciec) nie jest biologicznym ojcem dziecka. Wynik tego badania będzie niezaprzeczalnym dowodem dla sądu. Taki pozew może wnieść matka dziecka, dziecko, mąż matki (w ciągu 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o narodzinach dziecka, ale przed ukończeniem przez nie 18 roku życia) albo prokurator.
Polecamy również: Jak zaprzeczyć ojcostwo?
Mężczyzna, który nie jest mężem matki musi uznać dziecko
Zasada o domniemaniu ojcostwa nie działa w przypadku związków pozamałżeńskich, a wiec wtedy kiedy mężczyzna – ojciec dziecka – nie jest mężem matki. Pełne prawa do opieki nad dzieckiem ojciec otrzyma dopiero wtedy, gdy uzna je za swoje przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. Gdyby mężczyzna nie chciał tego zrobić dobrowolnie, kobieta może wkroczyć na drogę sądową i zażądać sądowego ustalenia ojcostwa. Jaka to właściwie wygląda?
Warto przeczytać: Domniemanie ojcostwa, uznanie ojcostwa, ustalenie ojcostwa
Sądowe badanie ojcostwa – wymaga świadków, pobrania w placówce i potwierdzenia tożsamości…
Pełną moc dowodową sądowemu badaniu ojcostwa nadaje sposób pobrania materiału. Ma ono zawsze miejsce w placówce medycznej i odbywa się przy świadkach. Osobę wykonującą wymaz z policzka wybiera biegły sądowy, który potem spisuje jeszcze z całego zdarzenia specjalny protokół. To on wraz z wynikiem badania będzie dowodem w sprawie. Zanim od uczestników badania pobrane zostają wymazy pracownicy placówki, w której to pobranie ma miejsce, sprawdzają jeszcze ich tożsamość. Tym właśnie sądowy test na ojcostwo różni się od niesformalizowanego testu prywatnego. Choć wynik tego drugiego też może stanowić dowód dla sądu, pod warunkiem, że obie strony wyrażą na to zgodę.
Podobny artykuł: Badanie ojcostwa – sądowe czy prywatne?
Sprawa trójmiejskiego aferzysty i jego małżonki toczy się w Sądzie Rejonowym Gdańsk Południe w Gdańsku. O tym czy Marcin P. rzeczywiście nie jest ojcem dziecka powiedzą same testy na ojcostwo. Ich wyniki poznamy pewnie już niebawem.
Źródło informacji: www.rp.pl
Zobacz też:
Porozmawiaj o teście DNA
Brak komentarzy, bądź pierwszy!