Wiele osób zapewne zastanawia się czy mieszkając w Polsce może zlecić badanie na ojcostwo firmie zagranicznej. Okazuje się, że ofert tego typu znajdziemy całkiem sporo. Ich główną zaletą jest przede wszystkim znacznie niższa cena – badanie można zrealizować już za 500 zł. Na klientów decydujących się na taki krok czyha jednak wiele niebezpieczeństw, a głównie ograniczeń, o których warto tutaj wspomnieć.
Czy test na ojcostwo wykonywany za granicą jest wiarygodny?
Podstawowym problemem jest w tym przypadku fakt, że zlecając badanie firmie np. w Portugalii, wszelkie procedury związane z jego realizacją będą podlegały prawodawstwu portugalskiemu, nie zaś polskiemu. Jeśli klient z jakiegoś powodu okaże się niezadowolony z otrzymanego wyniku, nie będzie on wówczas mógł dochodzić swoich praw w Polsce. Wybór zleceniobiorcy z zagranicy ogranicza więc pole manewru w razie ewentualnych wątpliwości np. co do wiarygodności wyniku. W rezultacie może się okazać, że badana osoba zostanie zmuszona udać się do obcego kraju w celu wyjaśnienia sprawy, gdyż na miejscu niewiele będzie w stanie zdziałać. Nie ulega chyba wątpliwości, że takie rozwiązanie byłoby niezwykle uciążliwe, nie tylko ze względu na konieczność odbycia podróży, ale też z uwagi na bariery językowe. Jest to powód, dla którego wielu mężczyzn porzuca ten pomysł i decyduje się na powtórny test w Polsce.
Trzeba więc zadać sobie pytanie czy warto. Może rozsądniej byłoby dopłacić i mieć nie tylko gwarancję, że zostaniemy otoczeni profesjonalną opieką, ale przede wszystkim pewność, że mamy kontrolę nad cała procedurą.
Zobacz też:
Porozmawiaj o teście DNA
Brak komentarzy, bądź pierwszy!